Forum 1 Grupy Ćwiczeniowej

czart · Wysłany: Śro 18:01, 07 Mar 2007 Temat postu:

Masz to na płycie ? Czy własną rw szykować ?:>> jakby co bierz jutro na pb :>

boro · Wysłany: Śro 18:01, 07 Mar 2007 Temat postu:

Nie ma sprawy. zaraz zapakuję do plecaka płytę DVD i na jutro będzie. co do samego filmu to uważam, że na oscara nie zasłużył.

jkl · Wysłany: Śro 19:03, 07 Mar 2007 Temat postu:

co do Symterii to faktycznie, niezly film, jednak znajomy, ktory przesiedzial ok 5 lat ok 20 lat temu to mowi, ze to bajka... wtedy mieli gorsza sieke, ale inne czasy byly... z niezlych polskich filmow to polecam jeszcze Pręgi
a z niepolskich: Lucky Number Slevin (film niezle wkreca i robi z ciebie wala Very Happy

), Crash (naprawde dobry film o zyciu, i o tym, ze nie wszystko zalezy od nas samych...)

boro · Wysłany: Śro 19:10, 07 Mar 2007 Temat postu:

Jeżeli ktoś ma Symetrię na płytce to proszę o przyniesienie na jutro. wezmę lapka to od razu powielę. nie miałem kumpla w więzieniu /sam o dziwo też nie siedziałem/ więc nie wiem jak jest tam naprawdę ale chętnie objerzę obraz tego jak mniej więcej teraz żyje się chłopcom w pace.

jkl · Wysłany: Śro 19:15, 07 Mar 2007 Temat postu:

mam prawie 2 seasony prison break'a wiec mozesz zobaczyc tez jak sie siedzi i pozniej ucieka Very Happy

mam tez fajny dokument z national geographic o najciezszym wiezieniu w californi - nie przelewki Very Happy

jutro biore lapka to kto chce niech szykuje jakies plyty

boro · Wysłany: Śro 19:19, 07 Mar 2007 Temat postu:

w takim razie biorę opakowanie zbiorcze 25 płyt dvd. a chcąc zachować indywidualizm nie mam zamiaru ogladać Prison Break :P

jkl · Wysłany: Śro 19:27, 07 Mar 2007 Temat postu:

mam jeszcze caly pierwszy season serialu Rzym, ponoc niezly, nie tak popularny jak PB, wiec moze sie skusisz?

boro · Wysłany: Śro 19:31, 07 Mar 2007 Temat postu:

nie oglądam seriali nawet tego typu. myślę że chodor byłby zainteresowany bo coś takiego lubi. jak myslisz jkl nabijemy dziś do 300 postów? :) niewiele już zostało.

jkl · Wysłany: Śro 19:33, 07 Mar 2007 Temat postu:

psujac twoj topic o kulturze pewnie, ze dobijemy, innej opcji nie ma, ale poczekaj do 22-24 - wtedy sie zacznie spameria jak wejda dzieci neostrady typu hans czy sonix Very Happy

eewkaa · Wysłany: Śro 19:47, 07 Mar 2007 Temat postu:

Z dramatow azjatyckich warto obejzec koreanska produkcje z 2003 roku - "Oldboy".

Fabula:
"Korea Południowa, 1988 rok. Oh Dae-Su zostaje uprowadzony i zamknięty w pokoju hotelowym. Dowiaduje się z telewizji, że jest głównym podejrzanym o zamordowanie żony. Nie wie, co stanie się z jego córką, nie wie też, kto i dlaczego go uwięził. Piętnaście lat później Dae-su budzi się na wolności. Pewien mężczyzna wręcza mu portfel pełen pieniędzy i telefon. Po chwili dzwoni do niego człowiek, który go więził i proponuje, by Dae-su w pięć dni odkrył, kto i dlaczego odebrał mu piętnaście lat życia."

boro · Wysłany: Śro 20:37, 07 Mar 2007 Temat postu:

Skoro polecasz to chyba wiesz co powinnaś zrobić a jeśli nie to czekamy na film na cd/dvd.

Mam pytanie. ma ktoś może jakieś filmy o murzynach bo słyszałem że Hans lubi afrykańskie kino :)

jkl · Wysłany: Śro 21:07, 07 Mar 2007 Temat postu:

seria Piątkow - next,last itp friday, how high i ostatnio "pursuit of happiness" - sami murzyni praktycznie Very Happy

czart · Wysłany: Śro 21:37, 07 Mar 2007 Temat postu:

Ok to przyniose jutro Symetrie.

Co do Oldboya to super film, nawet niezłe sa 2 powiązane z nim ("Pani Zemsta", "Pan Zemsta"), cała trójka tworzy jakby trylogię o zemście, ale historie w nich przedstawione nie mają ze sobą nic wspólnego... (czyli można oglądać w dowolnej kolejnośći Very Happy

)

.

Pursuit of happines - całkiem całkiem Smile

Co do pręgów i Lucky Number Slevin to też się zgodze, bardzo fajne.

Właśnie skończyłem oglądać Little Miss Sunshine - pozytywnie zakręcony film o rodzince oryginałów... nawet spoko

Jak już polecamy różne filmy to obejrzyjcie "Fight Club" ("Podziemny krąg"), oraz "Święci z Bostonu", są to filmy do których chyba najczęściej wracam ;]

boro · Wysłany: Śro 23:30, 07 Mar 2007 Temat postu:

Jest to mój setny post /jak to czas szybko leci/ więc pomyślałem sobie że napiszę coś w moim skromnym kąciku Kulturalnym. w tym miejscu i przy tej okazji chcę polecić film tym wszystkim którzy choć troche lubią dobre europejskie kino. tytuł tego filmu to "Marzyciele". nie chcę go teraz opisywać, powiem tylko tyle, że jest o odrzuceniu na kilka dni wszelkiech ograniczeń, norm. przez ten czas przestają istnieć granice, nie ma żadnego tabu...

Manifest Marzycieli /niestety słabej jakości/: [link widoczny dla zalogowanych]

eewkaa · Wysłany: Czw 22:11, 08 Mar 2007 Temat postu:

Wlasnie obejzalam "Mou gaan dou" ("Infernal Affairs") i moge tylko sie dziwic, dlaczego wczesniej tego nie zrobilam. Film znakomity, tylko troche zal tego tajniaka Razz

Hehee.. pod koniec filmu, w scenie na dachu, jest pokazany taki niebieski drapacz i biale chmury... czyzby pan Kubo od Bleacha inspirowal sie ta scena? Choc moze byc i na odwrot Razz

Wczoraj zapoznalam sie z produkcja "The Host". Wszedzie ten film zachwalano, itp., a mnie srednio podszedl. Moze to przez ta wielka zmutowana rybe. Bo sam pomysl na film o tym, co moze wyrosnac w kanalach, po wylaniu do rzeki toksycznych substancji, wydaje sie ciekawy.