|
Forum 1 Grupy Ćwiczeniowej Forum studentów informatyki Politechniki Białostockiej |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
boro
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:47, 18 Gru 2007 Temat postu: Borowe eseje |
|
|
Na początek tolerancja bądź też jej brak:
W dzisiejszych czasach nie ma miejsca jak za dawnych lat na brak tolerancji czy rasizm. Obserwujemy niemal na każdym kroku migracje ludności w celu zdobycia lepszego wykształcenia, pracy czy po prostu poprawy warunków bytowych. W związku z tym jesteśmy skazani na obcowanie z ludźmi innej wiary czy też koloru skóry.
Zwykle mowimy o sobie że jesteśmy tolerancyjni bo nietolerancja jest zła. To co robimy, to o czym myślimy w żadnym przypadku nie nazwiemy rasizmem a samo to słowo wywołuje u nas obawy. Żyjemy w kraju gdzie napływ ludzi z poza granic nie jest tak wielki jak naprzyklad w USiA /z Borata mi zostało :] /. Zwykle pytając kogoś o to czy jest tolerancyjny odpowie bez zastanowienia, że tak. Kiedy miedzy nami a jakims obcokrajowcem dojdzie do "zgrzytu" /np. zajął nam miejsce w busie a my mielismy akurat zły dzień w pracy/szkole/uczelni/. Zrzucamy wtedy maskę osoby tolerancyjnej.
Uznałem, że nie ma sensu robić jakichś pojebanych zasłon dymnych - jestem rasistą. Nie próbuj znaleść ze mnie choć odrobiny tolerancji.
"-Jesteś rasistą?
-Nie, ale lubię kawały o Żydach."
Cyganie zwani również Rumunami
Jak pewnie zauważyliście niemal wszyscy mają ciemną karnację i czarne włosy plus srebrne/złote zęby w mniejszej lub większej ilości. Chyba od zawsze trudnili się trzema elementarnymi zajęciami [a nie pracą]:
1. Żebraniem na ulicy,
2. Wyciąganiem kasy od opieki społecznej
3. Kradzieżą czegoś co sie ukraść da;
Rozkładają swoje kartony w miejscach w których przechodzi zwykle najwięcej osób blokując chodnik w znacznej części. Zbierają kasę gdzie się da, ile się da i na co się da. Pytanie: skąd oni biorą tyle tego jebanego kartonu, który potem wala sie po ulicach, zamiast pisać na nich swoje tkliwe historie z życia wzięte, o swoich pragnieniach, życzeniach i chorobach.
Każdy kocpiuch płci żeńskiej jakżeby inaczej musi mieć przy sobie dwójkę dzieci [pierwsze malutkie trzymane na rękach a drugie /dziewczynka w wieku 5-7 lat/ przyklejona do nogi matki. Wszyscy bez butów.
Żaden z nich nie ukończył pewnie nawet szkoły podstawowej nie zdziwiłbym się jakby nawet pierwszej klasy. Zawyżają nam Polakom statystyki dotyczące analfabetyzmu, posługują się jakimśchujwiejakim językiem. Żeby nie było nudno to czasem zdarzy się jakaś ciekawa choroba. Wszystko to uprawnia ich do pobierania stałych zasiłków wydawanych przez MOPS, bo przecież do qrwy nędzy są całkowicie niezdolni do jakiejkolwiek pracy i samodzielnej egzystencji bez widoków na poprawę tej sytuacji. Po chuj im ta duża ilość ciemnego czegoś co pałeta im się pod nogami? Po to qrwa żeby dostać zapomogę która powinna trafić do polskiej naprawdę potrzebującej rodziny. Z drugiej strony zawsze w grupie raźniej. Jedno więcej, jedno mniej... nie ma różnicy. Urodzi się kolejnego kocmołucha i zainkasuje się 2tys.zł becikowego.
Przez kilka wieków zapomnieli o tym, że można pracować. Uważają się chyba qrwa za narod wybrany, stworzonym do rządzenia, nie bycia rządzonym.
Jak ich rozpoznać? Poruszają się zawsze w grupach [bo raźniej]. Na jedną watache przypadają 2 kobiety, 2 niemowlęta, 4-6 brudnych dzieci i jeden facet prawdopodobnie ruchacz pospolity ojciec tej sympatycznej grupki.
Każdy Rumun to Cygan. Każdy Cygan to złodziej.
Bardzo przepraszam w tym momencie Jana Kreczmana z Torunia, który był elektrykiem wysokich napięć.
Więcej pracujących cyganów nie spotkałem. Nigdy.
Ooo jest też Jacek Cygan [ten od kawy Woseba ale do Rumunów go chyba nie da się zaliczyć.
Niebawem kolejne przemyślenia...
Ostatnio zmieniony przez boro dnia Wto 23:49, 18 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
czart
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu
|
Wysłany: Śro 0:17, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Czy jestem tolerancyjny ? Nie wiem . Nie powiedziałbym że np. nie toleruję żydów, rumunów , arabów, itp. mnie po prostu gówno oni obchodzą. Pamiętajmy że skurwysynów możemy spotkać w każdej narodowości. Nie patrzmy na ludzi przez pryzmat narodowśći tylko przez to co sobą reprezentują. Podobno każdy polak to złodziej. Wśród moich znajomych nie ma ani jednego złodzieja. Więc jak to jest ???
Co do rumunów to oni już maja taka mentalność. Narobić dzieci i won do żebrania żeby dla ojca dobrze sie żyło.
"-Jesteś rasistą?
-Nie, ale lubię kawały o Żydach."
Ja tam lubie kawały o wszystkich. Żydach, katolikach, ateistach, informatykach. Tylko że ja lubie się z kawałow pośmiać a nie kogoś zgnoić ;]
Polacy lubią strasznie narzekać, i zamiast coś zrobić ze sobą jadą po żydach i masonach, przecież wszystkie niepowodzenia polaków to spisek żydów i masonów
Ostatnio zmieniony przez czart dnia Śro 0:21, 19 Gru 2007, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boro
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 1:27, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nudziło mi się więc jest kilka słów o
Murzynach
Co mógłbym o nich powiedzieć, hmm .... charakteryzują się ogromnymi wackami i wytryskami trwającymi około 10 sekund [żeby nie było głupich komentarzy, że niby to z autopsji znam polecam poszukanie na googlach: freaksofcock]. Mimo usilnych prób i maksymalnego wytężania mózgu nadal nie rozumiem pojęcia “przystojny murzyn”. To po kocmołuchach kolejna rasa, która w każdym pokoleniu wygląda tak samo.
Nie mam z nimi kontaktu na codzień od czasu kiedy murzyn mieszkający w moim bloku klatkę obok wyjechał do Angolii czy c*uj wie gdzie. Głównie irytuje mnie jedna rzecz:
Jeśli czarny do czarnego powie “czarnuchu” wszystko jest w porządku, jeśli czarny do białego powie “białasie” też jest w porządku, ale
jak biały do czarnego powie “czarnuchu” to jest rasistą.
Podsumowanie w formie zagadki:
- Co ma murzyn białego?
- Słuchać.
Ostatnio zmieniony przez boro dnia Śro 1:27, 19 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czart
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu
|
Wysłany: Śro 9:49, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Podobnie jest z żydami. Pamiętaj że jak coś źle o żydach powiesz to znaczy że jesteś antysemitą. Dziwne nie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
boro
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:08, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tym razem podmiotem mojego eseju są
Niemcy
Nasi zachodni sąsiedzi to naród reprezentujący wysoki poziom intelektualny, kulturalny i sportowy. Były kiedyś takie czasy, w których prowadził bardzo ciepłą, politykę obozową. Wqrwia mnie ich niedorzeczne pierdolenie, jakoby to oni (sic!) zostali poszkodowani w wyniku II wojny, oni… jako najeźdźcy.
Pomijając historyczne wydarzenia, w zasadzie nic do nich nie mam, poza tym, że mają brzydkie kobiety uwielbiające pokazywać swoje obwisłe piersi i pomarszczone ciała [szczególnie te stare prukwy które dawno powinne reinkarnować się w mydło] i swojego czasu [został mi uraz do dziś] byłem zmuszany do uczenia się tego języka, który na pewno mi się nie przyda. W języku niemieckim nawet słowo przepraszam brzmi jak “chciałbym cię zajebać nożem i spalić”.
Co mógłbym jeszcze o nich powiedzieć? Hmm ... przyjeżdżają kilka razy w roku do Polski by uzupełnić zapasy musztardy i papieru toaletowego, ewentualnie zrobić sobie jakiś kurs na prawo jazdy. Niemal każdy na świecie ma jakieś korzenie niemieckie [ja mam :/ ].
do Czart: jeśli chodzi o żydów to niebawem będzie o nich wzmianka
Ostatnio zmieniony przez boro dnia Śro 22:10, 19 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wicher
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z 13 posterunku
|
Wysłany: Śro 22:35, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Boro nie zgadzam się z tobą. A chodzi mi o ten pierwszy post, w którym tak straszetnie pojechałeś po Rumunach tudzież Cyganach.
Znam Rumunkę/Cygankę dosyć młodą (jeszcze), zamężną(z Polakiem), z dwojgiem(czy może trojgiem) dzieci, o której na pewno nie powiem "kocmołuch", "żebraczka", o nie, tego z pewnością nie powiem, wręcz przeciwnie - powiem, że podziwiam ją..., ale za co.
Otóż kilka razy, gdy chodziłem jeszcze do ogólniaka, zauważyłem tą Rumunkę idącą z samego rana do kościoła (na siódmą bo do szkoły przychodziłem około 6.50 - żartowali nawet ze mnie, że otwieram szkołę) i nic w tym nie byłoby dziwnego, no cóż w końcu najlepszy zarobek to "żebry" pod kościołem, ale ona szła do kościoła pomodlić się. Wiem bo raz ją spotkałem w kościele.
Ale to ci Boro pewnie nie wystarczy, więc brnę dalej. Przejdźmy do wyglądu: otóż w tej kobiecie zaskoczył mnie jej wygląd zewnętrzny, prezencja. Co prawda jest niska(jak to zwykle bywa wśród Rumunek), ale swój urok ma (ja tam ośmielę się powiedzieć, że jest piękna). Ale nie o tym chciałem mówić.
Dlaczego zaskoczył mnie jej wygląd?? Otóż z samego rana (w końcu szła do kościoła na siódmą) widziałem ją pięknie ubraną(jak na jakiś odpust), uczesaną(a czasem nawet zaplatała włosy w dosyć długi warkocz), wymytą i wyperfumowaną. Jeszcze tak wyglądającej Rumunki nie widziałem w okolicy. Raz nawet widziałem jak zabrała dwójkę swoich dzieci na tą poranna mszę. Dzieci również były zadbane.
Ogólnie mogę stwierdzić, że ta Rumunka i jej dzieci o wiele lepiej prezentowały się niż nie jedna polska rodzina. Już sam fakt, że z rana szła z dziećmi do kościoła przeczy wielu przekonaniom, przesądom Polaków co do negatywnego postrzegania Rumunów. Wielu współczesnych Polaków, katolików olałoby poranną mszę i wolałoby pospać, poimprezować albo coś tam jeszcze... A ta Rumunka szła do kościoła.
No ale zostawmy już motyw kościoła w spokoju. Ta kobieta na tyle mnie zainteresowała, że postanowiłem przeprowadzić wywiad wśród rodziców i dziadków. Ale odnośnie samego zainteresowania tą kobietą - nurtowało mnie pytanie: Skąd ta Rumunka ma pieniądze? Wyniki wywiadu(rodzice i dziadkowie naprawdę znali dużo ludzi z okolicy) były interesujące. Tą Rumunkę poślubił dosyć dobrze radzący sobie w życiu Polak. Miał on dobrą pracę, więc nic dziwnego, że jego ukochana Rumunka mogła pozwolić sobie na "wystrajanie się". O ile to było do przewidzenia, to o tyle nie mogłem zrozumieć tego, że w tej polsko-rumuńskiej rodzinie osobą pracującą jest również kobieta/Rumunka.
Co mnie zaskoczyło?? Otóż został obalony mit, w który również niestety i ja wierzyłem, mówiący o tym, że jak Rumun - to złodziej, rabuś, kanciarz, morderca, żebrak, brudas, i wiele takich... Spotkałem bowiem kobietę, Rumunkę całkowicie nie podobną do tego Rumuna z mitu.
Od tamtej pory, nawet jeśli widzę żebrzącego Rumuna, brudnego, w podartym odzieniu to od razu przypominam sobie tą kobietę i stawiam ją na przeciwko tego obdartusa. Co wtedy myślę. Myślę, że Rumuni nie są złym narodem. A dla tej jednej kobiety mógłbym stanąć w obronie całego narodu rumuńskiego.
To jest jedna myśl. Druga myśl jest trochę inna. Widząc tych "obdartusów" rumuńskich przypominam sobie ile jest wśród nas, dumnych Polaków takich właśnie "obdartusów", wyrzutków, degeneratów. Tak jest w każdym kraju, w każdym narodzie.
Są ludzie bogaci, dobrze wychowani, uczciwi, a są też ludzie niechlujni, kłamliwi, podstępni, są właśnie i "obdartusi". Ale czy to nas uprawnia do nazwania kogoś "kocmołuchem"? Czy to nas uprawnia do nazwania całego narodu złodziejami? Jeśli nawet znajdzie się tylko jedna osoba w narodzie, która jest prawa, uczciwa, to czy bez względu na tą osobę mamy potępić cały naród?? Jeśli tak, to nikt wśród ludzi nie ma prawa do nazwania siebie lepszym, do wyniesienia jednego narodu ponad inny, bo nikt nie jest doskonały.
W tej właśnie chwili zacytowałbym parę mądrych fragmentów z Pisma Świętego, ale nie zrobię tego, bo może nie wszyscy to będą "tolerować" i ktoś tu mi może zaraz wyskoczyć z niemiłymi, obraźliwymi frazesami.
Ostatnio zmieniony przez wicher dnia Śro 23:36, 19 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
boro
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:39, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Visher zedytuj swój tekst bo nie da się go czytać. są przezież jakies entery i spacje :] jak poprawisz przejrzystość to pewnie się wypowiem na temat twojego postu :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
wicher
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z 13 posterunku
|
Wysłany: Śro 23:37, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zedytowałem... Może być? Masz jeszcze jakieś życzenia??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cheester
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:50, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
przegapiliście jeden dosyć znaczący fakt, otóż w Rumunii jest mniej cyganów niż w Polsce z ich własnego kraju też ich wywalili (:
|
|
Powrót do góry |
|
|
boro
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:22, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Homo
Geje:
W sumie to chyba nie ma co się o nich za bardzo rozwodzić. Pierdolnięci, zniewieściali odmieńcy. Większość lubi w czoko-loko albo budzić się rano z kutasem w buzi albo jedno i drugie, druga połowa to metroseksualne cipki.
Lesbijki:
Osobniki odnoszące się do nas mężczyzn z pogardą i obrzydzeniem. Poszukują partnera życiowego o tej samej płci w celu uprawiania seksu przy pomocy gumowych fiutów na znak głębokiego szowinizmu. Zdecydowana większość kobiet zostających lesbijkami to grubasy mające problemy ze znalezieniem mężczyzny desperata. Tworząc zajebiste pary: jedna gruba, a druga też brzydka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hans88!
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Sob 16:22, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Boro dla mnie ten tekst jest troche przesadzony, piszesz o rumunach, dajesz jakas z dupy wzieta charakterystyka. Malo jest polakow np. w angli ktorzy sa jebanymi alkoholikami i zajmuja sie zebraniem? To anglik moze rownie dobrze napisac identyczny tekst jak twoj tylko slowo rumun zmieniajac na polak. Dziekuje za przeczytanie:) Slawa!
Dopiero teraz przeczytalem ten post o homosach. Tutaj 100% popracia. Lezby sa tez czesto feministkami a tego smiecia nienawidze:)
Sa to tylko moje poglady i nie mam zamiaru propagowac czegokolwiek na forum(zeby jakis lewak nas nie podpierdolil za szerzenie nienawisci rasowej tudziez do ludzi o innych pogladach:)
Ostatnio zmieniony przez Hans88! dnia Sob 16:26, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
boro
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:32, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Co do mojego tekstu o Rumunach/Cyganach. Mogłem napisać coś takiego: W Polsce mieszka sporo cyganów. Myślę, że są dobrymi ludźmi tylko im się po prostu w życiu nie udało. Siedzą na ulicach i żebrzą. Ja jako dobry człowiek uczulony na krzywdę innych daję im od czasu do czasu jakieś pieniądze aby mieli na chleb. Chcielibyście, żeby tak to wyglądało? Widzę, że kolejna osoba odnosi mój tekst tylko i wyłącznie do Rumunów. Oczywiście, że to co napisałem można odnieść do niemal każdej nacji i nie będe zły z tego powodu, że na przykład Anglik napisze, że Polacy to żebraki i brudasy. W końcu ma do tego prawo.
A może odebraliście mój tekst jako piętnowanie postaw życiowych takich jak chociażby nicnieróbstwo czy pasożytnictwo? Rozjaśnia się troche w głowach? :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|